Skip to content
  • kolekcjonowanie
    • o kolekcjonowaniu
    • aktualności
    • książki
    • blogi
  • pamiątki
    • ordery i odznaczenia
    • odznaki i oznaki
    • medale
    • dokumenty
    • pozostałe
  • Słowacja
    • Kežmarok
    • Polska – Słowacja
    • XIX wiek
  • o mnie
    • o stronie
    • czego szukam?
skelnik.pl

pamiątki

historia ukryta w przedmiotach

medale

Published 13 April 2016

falsyfikat medalu Wzrostowi Rękodzieł 1821

6112371335 W celu promocji działalności artystycznej i rzemieślniczej Aleksander I ustanowił szereg medali. Stanowiły one nagrody udzielane na wystawach sztuk lub rzemiosła. Jednym z nich był medal z dewizą Wzrostowi Rękodzieł. Wedle dostępnych źródeł medale posiadały wybitą na rewersie datę wystawy. Co ciekawe jedyne znane mi i notowane w literaturze egzemplarze posiadają datę 1821. Ostatnio oryginał tego medalu licytowany był w jednym z moskiewskich domów aukcyjnych. Dlatego z zaskoczeniem zauważyłem dziś na allegro jego falsyfikat.

Strona portretowa fałszywego medalu przedstawia portret Aleksandra I otoczony tytulaturą. Od strony formalnej jej wygląd jest prawidłowy. Jednak nawet dość pobieżna analiza rysunku pozwala stwierdzić, że ta strona fałszywego medalu została wykonana z zupełnie odmiennej matrycy niż oryginał. W szczególności uwagę zwraca niżej osadzone czoło cara, a w konsekwencji także wieniec laurowy, który nie kończy się na wysokości gwiazdki oddzielającej wyrazy w tytulaturze. Także profil twarzy jest nieco płytszy niż w oryginale. Zdjęcie licytowanego przedmiotu jest na tyle niewielkie, że nie można ustalić jakie nazwisko zostało umieszczone na podstawie profilu. Nie ma to jednak większego znaczenia, skoro nie należy do prawdziwego rytownika.

6112371335_1Dla odmiany rewers medalu, według mojego przypuszczenia, wykonany jest przez skopiowanie odlewem oryginału medalu. Wszystkie elementy wydają się być umiejscowione w prawidłowych miejscach tyle, że rysunek jest mniej dokładny i brakuje mu wielu szczegółów. Uwagę zwraca litera “I” w wyrazie “WZROSTOWI”, która zachodzi na linię podkreślającą dewizę.

Takie połączenie awersu – falsyfikatu i rewersu – kopii jest dość nietypowe. Wydaje się, że autor fałszywego medalu musiał dysponować oryginałem, żeby wykonać kopię rewersu. Możliwe jednak, że dysponował wyłącznie odbitką jednej strony. Nie sprawdzałem tego jeszcze ale możliwe, że strona portretowa została skopiowana z innego medalu. Kierując się względami oszczędności fałszerz za pomocą trzech stempli (jedna strona portretowa i dwa rewersy) mógł uzyskać dwa “pełne” medale. Ujmując sprawę nieco żartobliwie – skoro medal jest fałszywy to co za różnice, czy rysunek awersu się zgadza.

W moim przekonaniu oryginał rewersu omawianego medalu jest bardzo ciekawy. Prezentuje Polonię (?) opierającą się o tarczę z orłem oraz bardzo dobry rysunek symboli rękodzieła w lewej stronie kompozycji. Zdecydowanie słabym punktem projektu jest twarz Polonii, ale piękny orzeł rekompensuje wszystkie ujemne doświadczenia. Zdaniem A. Więcka projektantem pierwotnego medalu był Karol Baerend, który pracował w Mennicy Warszawskiej w latach 1813-1824.

Osobom zainteresowanym wyglądem oryginalnego medalu polecam pracę Adama Więcka, Dzieje sztuki medalierskiej w Polsce, Kraków 1972, s. 190 (ilustracja 102). Post ilustrowany jest omawiany falsyfikatem medalu.

:: Uzupełnienie z 25 kwietnia 2016 ::

Falsyfikat medalu ma średnicę 45,5 mm. i waży 38 g. Jego głębokość na dnie bicia wynosi 2,5 mm, a na rancie 2,9 mm.

:: Uzupełnienie z 21 czerwca 2018 ::

Udało mi się ustalić, że falsyfikat jest dziełem Rosyjskiej firmy specjalizującej się w wykonywaniu tego typu falsyfikatów. Wykonała ona kopie stempli do większości medali Rosyjskich i oferuje je w umiarkowanych cenach. Na chwilę aktualizacji cena medalu wzrostowi rękodzieł wynosiła 185 rubli, czyli mniej więcej 11 zł.

Published 3 March 2016

medalik pamiątkowy Imre Tököliego

Imre Thokoly (1)Imre Thokoly (2)Imre Tököli był węgierskim magnatem, który urodził się w 1657 roku w Kieżmarku. Zasłynął tym, że przewodził powstaniu antyhabsburskiemu w latach 1678-1686. Jako sprzymierzeniec i wasal Imperium Osmańskiego przyjął tytuł króla Górnych Węgier, a więc ziem obejmujących dzisiejszą wschodnią i środkową Słowację. Brał udział w oblężeniu Wiednia w 1683 roku. Kiedy wyczuł, że próba zdobycia miasta nie zakończy się sukcesem, próbował za pośrednictwem króla Jana III Sobieskiego negocjować warunki przejścia swojej armii na stronę austriacką. Jako zasadniczy warunek stawiał przyznanie praw religijnych protestantom. Na marginesie można wspomnieć, że część korespondencji jaką kierował Tököli do Sobieskiego oferowana była kilka lat temu przez jeden z Austriackich antykwariatów.

Cesarz Leopold propozycji nie przyjął, co zmusiło Tököliego do wznowienia walk z Habsburgami. Po raz drugi obrócił się na Turków. Ci jednak stracili do niego zaufanie i osadzili go w więzieniu w Edirne. Po roku niewoli otrzymał szansę rehabilitacji i w 1686 roku wyruszył na czele niewielkiej armii do Transylwanii. Jego misja zakończyła się niepowodzeniem i po raz drugi został uwięziony. W 1690 roku po raz kolejny stanął na czele wojska mającego zdobyć Transylwanię dla Imperium Osmańskiego. W 1700 roku osiadł w Galacie, która jest obecnie dzielnicą Stambułu. Zmarł pięć lat później w Izmit i tam został pochowany.

W XIX wieku pamięć o Imre Tökölim była żywa wśród Węgrów, którzy brali go za przykład walki o niezależność od monarchii Habsburskiej. Dlatego w 1906 roku doszło do przeniesienia jego zwłok do rodzinnego miasta Kieżmarku. Uroczystości związane z organizacją pochówku stały się okazją do manifestacji patriotyzmu węgierskiego. Z tej okazji wybito między innymi prezentowany medalik pamiątkowy. Imre Tököli spoczął w osobnej krypcie kościoła ewangelickiego. Katafalk z trumną znajduje się tam do dzisiaj.

Posts navigation

Newer posts
Search for:

Najnowsze wpisy

  • Z twarzy podobny zupełnie do nikogo
  • W numizmatyce widzisz tyle, ile wiesz
  • Medal Towarzystwa Jabłonowskiego
  • Kartofel wrócił
  • Wszystko jest iluzją

Najnowsze komentarze

  • Lucyna on Wszystko jest iluzją
  • Sławek on Wszystko jest iluzją
  • Kartofel wrócił – skelnik.pl on Gorący kartofel za 160.000 PLN
  • Kartofel wrócił – skelnik.pl on Jak stracić 10.000 euro przez nieuwagę?
  • Na naszej Aukcji X – Falerystyka | on Odznaka pamiątkowa Szkoły Podchorążych Piechoty

Archiwum wpisów

  • June 2024 (1)
  • February 2024 (2)
  • August 2023 (1)
  • July 2023 (1)
  • June 2023 (1)
  • January 2023 (1)
  • September 2022 (2)
  • August 2022 (4)
  • July 2022 (3)
  • June 2022 (1)
  • February 2022 (2)
  • January 2022 (4)
  • December 2021 (3)
  • November 2021 (1)
  • April 2021 (3)
  • February 2021 (1)
  • January 2021 (3)
  • September 2020 (1)
  • June 2020 (4)
  • May 2020 (5)
  • April 2020 (6)
  • March 2020 (4)
  • February 2020 (1)
  • January 2020 (3)
  • December 2019 (1)
  • November 2019 (1)
  • October 2019 (3)
  • September 2019 (4)
  • August 2019 (1)
  • July 2019 (2)
  • May 2019 (4)
  • April 2019 (3)
  • March 2019 (2)
  • February 2019 (2)
  • December 2018 (2)
  • July 2018 (3)
  • June 2018 (3)
  • May 2018 (4)
  • April 2018 (6)
  • March 2018 (5)
  • February 2018 (5)
  • January 2018 (5)
  • December 2017 (4)
  • November 2017 (5)
  • October 2017 (6)
  • September 2017 (6)
  • August 2017 (4)
  • July 2017 (3)
  • June 2017 (9)
  • May 2017 (1)
  • April 2017 (1)
  • January 2017 (4)
  • December 2016 (6)
  • November 2016 (4)
  • October 2016 (1)
  • September 2016 (2)
  • August 2016 (1)
  • July 2016 (7)
  • May 2016 (6)
  • April 2016 (7)
  • March 2016 (12)
Copyright © 2025 Julian M. Skelnik. All rights reserved.